Psia smycz

#psiasmycz #spacerzpsem #psiakomunikacja #psiepotrzeby

Smycz dla psa to podstawowy element wyposażenia. Pierwszą wybieramy już dla szczeniaka. Większość psów reaguje na nią bardzo emocjonalnie, można śmiało powiedzieć, że smycz jest kluczem do świata dla psiaków.

Smycz to spacer, a więc wysokie emocje. Radość, euforia, niekiedy niepewność, a nawet strach.

Jaka powinna być?

Im dłuższa tym lepsza, zwłaszcza dla szczeniąt.

Maluchy na smyczy poznają świat i nabierają pierwszych nawyków. Cudownie jest pokazać psu otoczenie i okolice, zapoznać z kumplami na swobodnej-luźnej smyczy..

Tak niewielki krok skutkuje tym, że psy które mają swobodę w kontaktach z psimi kumplami, otoczeniem i różnymi, niekiedy dziwacznymi przedmiotami dla psów radzą sobie z nimi dużo lepiej.

Psy nieśmiałe i lękliwe również korzystają na dłuższej smyczy.

Dlaczego?

Same mogą decydować jak blisko od stresującego obiektu chcą być, mają uczucie większej sprawczości i czują, że mogą decydować czy zbadać ten przedmiot. Bardzo często jest to mój pierwszy krok w treningach z psami lękliwymi, proszę o dłuższą smycz, aby pies nie czuł, że musi być blisko jeśli się boi. Sens jest w tym, aby czuł się bezpiecznie i stopniowo oswajał się z obiektem, nad którym pracujemy.

W psich kontaktach zdecydowanie smycz powinna umożliwiać psu wykonanie swobodnej komunikacji. Pamiętajmy, że psy rozmawiają ze sobą za pomocą mowy ciała. Kiedy smycz to uniemożliwia i pies ciągle jest na krótkiej, napiętej smyczy nie może pokazać innym psiakom jakie ma zamiary. Czuje się sfrustrowany, a to często skutkuje zachowaniami agresywnymi.

Warto dobrać też odpowiednią smycz do wielkości pieska. Inna smycz będzie odpowiednia dla maltańczyka, a inna dla owczarka niemieckiego. Ważny jest również karabińczyk i rączka, jej ciężar i wygoda. Kiedy smycz jest wygodna dla człowieka i psa mamy idealny duet. Zauważyłam, że bardzo istotna jest również wygoda w praniu więc jestem fanką smyczy ze zwykłego materiału, który szybko schnie i łatwo go utrzymać w czystości.

A więc jaka jest ta zalecana smycz? Minimum 2,5m, super 3m, jeśli pies nie biega luzem (nie macie przywołania, jest agresywny lub są ku temu inne powody) zachęcam do spacerów na wybieganie przy pomocy linki 5m lub 10m do spacerowania na polanach lub parkach gdzie mamy dużo swobodnej przestrzeni. Dobrym rozwiązaniem jest smycz przepinana, wygodna do życia w mieście. Możesz regulować jej długość w zależności od otoczenia spacerowego.

A co ze smyczą automatyczną?

Według mnie ma jeden plus- zazwyczaj jest długa 🙂 Minusy? Zawsze jest napięta, zawsze trzeba ciągnąć żeby się rozwijała. Mechanizm może się zepsuć i nasz przycisk może nie zadziałać- nie zatrzyma psa. Według mnie ona też wpływa na mniejszy kontakt z psem- po co mówić psu stop? Jak można nacisnąć i zatrzymać psa kiedy tylko chcemy.

Częściej widzę na spacerach ludzi komunikujących się z psem na smyczy klasycznej niż na automacie. Dla psa nie jest ona czytelna raz idzie na długości 3m, a raz na 1m tak, więc pies ciągnie i wzmacnia ten nawyk.

Zabawa na smyczy automatycznej jest niebezpieczna, nie raz widziałam skaleczone łapy lub pachy takich psów, otarte pachwiny. Jeśli nie jesteś wprawionym użytkownikiem również łatwo o skaleczenie taśmą lub o otarcia na skórze.

Mam taką smycz i testowałam ją ma swoim psie. Nie pisałabym tej porady nie sprawdzając gadżetów, które tu opisuję. Dla mnie nie jest ona fajna, wygodna i bezpieczna.

Smycz z materiału biothane – choć jej cena potrafi być dość wysoka to polecam ją jeśli spacerujesz z psem w terenie mokrym, błotnym, gdzie jest sporo drzew lub krzewów. Ta smycz sprawdza się świetnie w trudnych warunkach i łatwo ją utrzymać w czystości- wystarczy ją wytrzeć szmatką lub umyć wodą z mydłem po spacerze.

Niezależnie czy wybierasz smycz z materiału, skóry czy taśmy pamiętaj o wygodzie i funkcjonalności, a co najważniejsze o długości!

Pamiętaj o tym, że z psem na smyczy można rozmawiać, a nie tylko ściągać psa i ciągnąć kiedy tylko chcemy, aby na nas spojrzał czy się zatrzymał. Nasze psy reagują na nasze słowa, a słowa mają wielką moc! Mówmy, więcej do naszych przyjaciół i pomagajmy im odnaleźć się w miejskiej dżungli zamiast się denerwować i oczekiwać.

Dajmy z siebie więcej i czerpmy z tego same korzyści 🙂

Powodzenia kochani na spacerach!

Psy potrzebują ruchu, swobody i możliwości komunikacji. Pozwól swojemu psu na realizcję tych potrzeb, a zobaczysz jak przyjemne może być życie z psem.